niedziela, 15 grudnia 2013

NHibernate Profiler - czy warto?

W projekcie, nad którym pracuję, korzystam z NHibernate 3.x w połączeniu z biblioteką Fluent. Od samego początku mojej przygody z tym zestawem borykałem się z szeregiem problemów (chyba wszystkimi możliwymi jakich opis można znaleźć na Google) - od zapisywania list przez flushowanie sesji w niewłaściwymi momencie, lazy loading w miejscu gdzie powinien być eager aż do wydajności. NHibernate Profiler nie pomógł rozwiązać żadnego z nich, natomiast jako dość mocno opisywany na sieci, miałem nadzieję, iż pomoże mi w walce z optymalizacją wydajności.

Przyznam szczerze, że jestem rozczarowany. Sugeruje sporo oczywistości - zastąpienie lazy loading zassaniem wszystkiego za jednym razem, nadmierną ilość JOIN'ów itd.

Sam interfejs użytkownika jest dość przejrzysty. Jedyną rzeczą, której brakuję Just Trace względem NHibernate jest pokazywanie ilości sesji i tego co się dzieje w obrębie danej sesji.

Jeżeli macie doświadczenie z Hibernate wliczając w to dobre podstawy teoretyczne, to zdecydowanie nie warto wydawać tych pieniędzy, natomiast jeśli jesteście na początku przygody z NHibernate, to może się okazać bardzo przydatnym narzędziem. Natomiast, jeśli macie doświadczenie i ponadto macie kupiony pakiet kontrolek Telerika obejmujący Just Trace to zdecydowanie polecam to narzędzie. Zdecydowanie w porównaniu do samego NHibernate Profilera, odczujecie dużo większe korzyści z jego wykorzystania. Opis Just Trace'a będzie stanowił osobnego posta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz